Wydawca treści Wydawca treści

Zasoby leśne

Na obszarze Nadleśnictwa Brzozów dominującym typem gleb są gleby brunatne. Stanowią one 70% powierzchni nadleśnictwa. Wśród nich przeważają gleby brunatne wyługowane i brunatne kwaśne, rzadziej zaś spotykane są gleby brunatne właściwe i rankery brunatne.

    Gleby te wytworzyły się z glin lekkich i średnich, nierzadko pylastych, a w wyższych położeniach z glin średnich, silnie szkieletowych. Ponadto w obniżeniach terenu występują gleby gruntowo - glejowe próchniczne i właściwe,  a w dolinach rzek i potoków mady rzeczne. Na glebach tych wykształciły się siedliska lasowe, w tym głównie dwa typy siedliskowe lasu, tj. las wyżynny (w wariancie świeżym uwilgotnienia) i las górski (w wariancie świeżym uwilgotnienia). Łącznie oba siedliska zajmują 97,5% powierzchni Nadleśnictwa Brzozów. Udział pozostałych siedliskowych typów lasu w powierzchni nadleśnictwa nie przekracza, za wyjątkiem siedliska lasu wyżynnego, 1,0 %. W lasach Nadleśnictwa Brzozów przeważają drzewostany bukowe oraz jodłowe. Łącznie zajmują one blisko 75,00% powierzchni ogólnej Nadleśnictwa Brzozów. Udział pierwszego z wymienionych gatunków stanowi 48,90% (3319,00 ha) powierzchni drzewostanów w obrębie Brzozów oraz 50,60% (4535,55 ha) powierzchni obrębu Sanok. Przeciętny wiek oraz zasobność drzewostanów bukowych w Nadleśnictwie Brzozów wynosi kolejno 81 lat i 364 m³/ha. Drzewostany jodłowe zajmują powierzchnię 3935,20 ha, w tym 2559,30 ha w obrębie Brzozów oraz 1375,90 ha w obrębie Sanok. Ich przeciętny wiek ocenia się na 86 lat. Udział drzewostanów sosnowych w powierzchni ogólnej Nadleśnictwa Brzozów stanowi niespełna 16,00%. Wśród gatunków występujących w nadleśnictwie drzewostany te charakteryzują się największym, tj. na poziomie 6,69 m³/ha rocznym przyrostem bieżącym. Pozostałe gatunki, takie jak: dąb, brzoza, modrzew występują na obszarze nie przekraczającym 5,00% powierzchni ogólnej nadleśnictwa.


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Ryś na drzewie

Ryś na drzewie

Niecodzienne spotkanie z dzikim zwierzem miał Zdzisław Gładysz, leśniczy leśnictwa Niewistka w Nadleśnictwie Brzozów. Wracając w miniony piątek z lasu, na jego obrzeżu w śródpolnej kępie tarniny usłyszał szamotanie przypominające zrywanie się wielkiego ptaka do lotu. Po chwili ujrzał … rysia!

- Zapewne spłoszył go odgłos moich kroków, a żeby nie uciekać w stronę otwartych pól, potężny kot bardzo sprawnie wspiął się po gałęziach dość młodego dębu, po czym spokojnie obserwował mnie z wysokości 5-6 metrów – relacjonuje leśniczy Gładysz. – Żałuję, że nie miałem aparatu fotograficznego, bo byłaby okazja do długiej sesji zdjęciowej. Zdążyłem jednak wyjąć  telefon i zrobiłem nim dwa zdjęcia, które są cenną pamiątką, a dla mnie to najlepszy prezent pod choinkę!

Po około dwóch minutach ryś szybko zsunął się z drzewa i zniknął w zaroślach. Leśniczy twierdzi, że był to duży kocur. Zdarzenie miało miejsce w okolicy wsi Wesoła na Pogórzu Dynowskim.

- Spotykałem rysia wielokrotnie, ale zawsze były to dosłownie migawki, bo to zwierz niezwykle ostrożny. Jednak zachowanie tego kota trzeba uznać za dość dziwne, choć może być związane z tym, że wszędzie w tym terenie widywałem świeże tropy wilków. Czyżby aż tak był wypłoszony? – snuje domysły Zdzisław Gładysz.

Ryś jest gatunkiem bardzo rzadko spotykanym, choć ślady jego obecności stwierdzane są ostatnio dość często, nawet na pogórzu na terenie nadleśnictw Strzyżów i Kołaczyce.

                                                                                                                                           

                                                                                                           Tekst: Edward Marszałek

                                                                                                     Rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

                                                                                                           Zdjęcia: Zdzisław Gładysz